Stopień wady określa się za pomocą dioptrii i można wyróżnić nadwzroczność niską: do + 2,5 dioptrii, średnią: od + 2,5 dioptrii do + 6 dioptrii oraz wysoką powyżej + 6 dioptrii. Spowodowana jest nieprawidłowym ogniskowaniem promieni świetlnych za siatkówką przez układ optyczny, co powoduje, że obraz który dociera do mózgu jest rozmyty, a ostrość niewłaściwa.
Najczęstszymi objawami nadwzroczności jest ból głowy, zmęczenie oczu czasami zez. Kiedy odruchowo oddalamy przedmioty od twarzy lub mrużymy oczy powinniśmy zweryfikować czy nie zaczęła się rozwijać wada wzroku. Nadwzroczność może występować również u dzieci w wieku szkolnym i często objawia się problemami z czytaniem czy koncentracją.
U małych dzieci nadwzroczność jest stanem fizjologicznym, który zanika wraz z dorastaniem. Jeśli jednak wada nie znika należy ją korygować aby nie doprowadzić do niedowidzenia. U dzieci nieprawidłowe stany mogą być niezauważalne, powodują jednak stałe napięcie akomodacji.
-Aby zweryfikować wadę specjalista wykorzystuje testy ostrości czy badanie refrakcji. Leczenie może polegać na noszeniu okularów, soczewek kontaktowych czy laserowej korekcji wzroku u dorosłych. W przypadku szkieł skupiających, czyli okularów lub soczewek zadaniem jest skupienie światła na siatkówce i poprawienie ostrości widzenia. Możliwe jest także trwałe leczenie, które polega na laserowej korekcji. Zmienia się wówczas kształt przedniej części rogówki, zostaje ona uwypuklona i wówczas dzięki zwiększonej mocy widzi się dobrze - wyjaśnia Piotr Toczołowski, specjalista optometrii klinicznej z Centrum Okulistycznego Nowy Wzrok
Najczęstszymi przyczynami dalekowzroczności są wady genetyczne oraz wiek. Oprócz tego, że może być dziedziczona z pokolenia na pokolenie. Powodem jej występowanie może być również zbyt krótka gałka oczna, płaski kształt rogówki, mała moc soczewki oka czy uszkodzenie oka.